Najbardziej przerażające zabawki świata
Data publikacji: 2020-06-12 16:21:00 | ID: 652583630129a |
Myślisz, że producenci zabawek wymyślili już wszystko i nic nie jest w stanie Cię zaskoczyć? Jeśli tak, powinieneś zobaczyć zabawki z serii Road Kill Toys – prawdziwy hit wśród brytyjskich dzieciaków.
Zabawki Road Kill Toys, to, jak sama nazwa wskazuje – zabawki przejechane na drodze. To cała seria kilku maskotek, które zginęły po zderzeniach z samochodami. Każda z nich ma własną historię, którą przeczytać możemy na stronie producenta – to krótka charakterystyka postaci, jej życiorys i… akt zgonu. I tak, pierwsza z wyprodukowanych zabawek, szop Twitch to pięcioletni zwierzak, który stracił życie po zderzeniu głową z zielonym Fordem Mondeo. Twich nie wygląda zbyt zachęcająco, jak na rozjechaną zabawkę przystało – ma wyłupiaste i przekrwione oczy. Inna z zabawek to jeż Splodge, który „kusi” nabywców wnętrznościami, wystającymi z ciała po zderzeniu z Hondą. Bardziej dramatyczny los spotkał wiewiórkę Smudge, która, jak pisze producent, zginęła po zderzeniu z amerykańskim bombowcem.
Równie szokujące, jak same zabawki, są ich reklamy. Na krótkich filmach, zamieszczonych na stronie producenta, widzimy na przykład chłopca, który wchodzi do sklepu zoologicznego i kupuje zwierzątko. Wychodzi z pudełkiem, staje na moście i zamiast zaprzyjaźnić się z nowym zwierzątkiem i wymyślić mu imię – rzuca je wprost pod koła jadącego samochodu. Na jezdni widzimy ofiarę wypadku – nie jest to jednak żywe zwierzę, ale jedna z rozjechanych zabawek. Kolejna reklama jest nie mniej przerażająca – pokazuje dwie kobiety, jadące samochodem, które z upodobaniem i pasją rozjeżdżają stające im na drodze zwierzęta. Sceny jak z najgorszych horrorów okazały się skuteczne – filmy na Youtube obejrzało ponad sto tysięcy osób, a same zabawki cieszą się ogromną popularnością w Wielkiej Brytanii.
Te nietypowe zabawki produkowane są przez zespół 3 projektantów. Każda maskotka, zanim trafi w ręce dzieciaków, przechodzi szereg testów bezpieczeństwa, by kupujący mieli pewność, że te zabawki, choć wyglądają makabrycznie, są bezpieczne dla zdrowia dzieci. Ponadto producenci twierdzą, że przy nagrywaniu reklam nie ucierpiało żadne żywe zwierzę. Ciekawe tylko, czy nie ucierpi psychika kilkulatków, którzy bawią się rozjechanymi zwierzątkami.
Twoja ocena przykładu: Dokonaj oceny przyciskiem |
Pomysł na biznes opiera się na kontrowersji, oferując pluszowe zabawki imitujące zwierzęta przejechane przez pojazdy. Taka koncepcja jest wysoce niszowa, jednak skutecznie przyciąga uwagę dzięki łamaniu społecznego tabu i czarnemu humorowi. Strategia marketingowa, oparta na szokujących reklamach, zapewniła produktom dużą popularność, co potwierdza istnienie rynku na tak nietypowe towary. Głównym ryzykiem biznesowym pozostaje jednak potencjalny negatywny wpływ na psychikę dzieci oraz możliwa silna krytyka społeczna.
library_books Warsztat samochodowy dla kobiet » | |
library_books Holowanie pojazdów » | |
library_books Butik odzieżowy XXL » |