Sklep z bateriami

Rozwój techniki w ostatnich latach spowodował wysyp urządzeń przenośnych wymagających wewnętrznego zasilania. W przeszłości dominowały baterie jednorazowego użytku, ostatnie lata i okres obecny to rosnąca popularność tzw. baterii akumulatorowych.

Bez wątpienia najwyższe dochody przynosi handel bateriami do laptopów i akumulatorami samochodowymi/motocyklowymi. Ostatnie lata pokazują, że coraz więcej osób zamiast wymieniać przenośny sprzęt np. audio czy wideo decyduje się na wymianę źródła zasilania, które jeżeli tylko jest dobrze dobrane wydłuży żywotność naszego zakupu o kolejne lata. Od dawna wiadomo, że wielu klientów przywiązuje się do marki i produktu – z myślą o niepragnących zmian osobach stworzono praktycznie cały rynek części zamiennych, z których baterie są solidnym trzonem. O jakim dużym rynku mówimy? Oprócz wspomnianych już laptopów i akumulatorów samochodowych w grę wchodzą komórki, urządzenia przenośne do słuchania muzyki takie jak odtwarzacze mp3/mp4, kamery wideo, aparaty cyfrowe, itp. Istotną częścią tego zestawienia są baterie przeznaczone dla przemysłu – akumulatorki do wiertarek, wkrętarek, pił przenośnych itp. Istotę problemu i ewentualne możliwości rynku zrozumie każdy, komu słaba bateria chociaż raz pokrzyżowała plany.

W świadomości społeczeństwa dominuje pogląd, że zużyty sprzęt wymienia się na nowy. Większość usterek jest naprawialna, jednak mało kto decyduje się na serwisowanie sprzętu. Podobnie rzecz się ma z bateriami – po co wymieniać baterię na nową, skoro można kupić cały sprzęt? Próbę zmiany myślenia od paru ładnych lat wprowadza firma Batteries Plus, niewątpliwy potentat w sprzedaży detalicznej przenośnych źródeł zasilania. Firma działa w USA od 1988 roku, od 1992 proponuje otwieranie sklepów za zasadach franczyzowych. W chwili obecnej posiada 420 punktów sprzedaży (Stany), które oferują szeroki asortyment wszelkiego rodzaju akcesoriów zasilających. Sprzedaż, co bardzo istotne, wspomagana jest przez fachową obsługę doradczą. Integralną częścią sprzedaży jest sklep internetowy, który realizuje duży procent zamówień.

W Polsce, za wyjątkiem drobnych detalistów, nie ma podobnej inicjatywy. Z informacji dostępnych w Internecie wynika, że jedyny podobny pomysł (jeden sklep + platforma sprzedaży) funkcjonuje w Warszawie, a i tak nie oferuje pełnego asortymentu. Czy podobny interes otwarty w Polsce miałby szansę na realny sukces? Problemem może być brak świadomości potencjalnych klientów, których trzeba by było wcześniej „wychować”. Bez solidnego planowania się nie obejdzie.