Sklep z odzieżą używaną

Sklepy z używaną odzieżą są dziś w każdym mieście, na każdym osiedlu. Czy to dobry pomysł na biznes i czy da się na tym jeszcze zarobić? Znawcy branży twierdzą, że tak – trzeba tylko mieć pomysł, jak się wyróżnić.

W latach 90-tych kupowanie w sklepach z używaną odzieżą nie było czymś, o czym chętnie opowiadalibyśmy znajomym. Ktoś, kto kupował w second-handach, czy – jak nazywano je wtedy – lumpeksach, wstydził się tego, bo zwykle nie było go stać na zakupy w sklepach. Dziś realia się zmieniły – nowa, sprowadzana z Chin odzież jest tak tania, że niekiedy bardziej opłaca się iść na zakupy do chińskiego marketu, niż do sklepu z używaną odzieżą. Dlatego też w punktach tego typu szukamy najczęściej dobrej, markowej, eleganckiej odzieży, ale po niższych niż sklepowe cenach. Są kobiety, które zwiedzanie „ciuchlandów” traktują jak hobby, jak polowanie – odwiedzają swoje ulubione sklepy raz w tygodniu, a na swoich profilach w portalach społecznościowych czy na blogach dzielą się informacjami o zakupionych ubraniach. Czasami udaje im się kupić za kilka złotych oryginalne, choć używane ubrania z kolekcji znanych na całym świecie projektantów.

Otwarcie nowego sklepu z używaną odzieżą ciągle może być dobrym pomysłem na biznes, ale pod warunkiem, że znajdziemy sposób, by odróżnić się od konkurencji. Jeśli w Twoim mieście większość sklepów sprowadza odzież z Anglii – postaw na ubrania z Włoch. Możesz także wyspecjalizować się w sprzedaży jakiegoś rodzaju odzieży – na przykład damskiej czy dziecięcej. Innym pomysłem na wyróżnienie się w tej branży jest sprzedawanie odzieży po ustalonych z góry i wypisanych na metkach cenach, a nie na wagę, jak to ma miejsce w wielu sklepach. To spore ułatwienie dla klienta, który z góry wie, ile zapłaci za to, co sobie wybrał.

Urządzając sklep z używaną odzieżą trzeba pamiętać, że nie tylko jakość towaru ma znaczenie. Klientki „ciuchlandów” są coraz bardziej wymagające – dziś już nie wystarczy sprzedawać ubrania z kontenera. Większym powodzeniem cieszą się sklepy, w których odzież wisi na wieszakach, posortowana według typów, rozmiarów czy kolorów.

A ile na tym biznesie można zarobić? Kupując odzież droższą, sortowaną, możemy zarobić 100% na każdej sztuce, a przy tańszej, która nie była sortowana, nawet kilkaset procent. Zawsze jednak narażamy się na ryzyko, że nie każdą rzecz sprzedamy, dlatego dobrze jest posiadać magazyn, w którym będziemy mogli przechowywać część niesprzedanych ubrań, które będzie można wystawić ponownie za jakiś czas.