Kawa z sercem

Sprzedaż kawy można potraktować jako pewien sposób na biznes. Ale jak sprawić, by to właśnie nasza działalność przykuwała uwagę klientów? Czasami wystarczy otworzyć serce na potrzeby innych.

Działalność charytatywna jest z nazwy … charytatywna, więc darmowa. Społeczeństwo w Polsce mamy podejrzliwe, niejednokrotnie nawet znana osobistość Jurek Owsiak (inicjator corocznych kampanii WOŚP) był oskarżany o prywatę. Tymczasem okazuje się, że pracę na rzecz innych można połączyć z biznesem, bez posądzenia o nieczyste zamiary. Wiele firm i korporacji posiada własne programy i fundacje. Oprócz oczywistej pomocy dla potrzebujących, wysyła się w ten sposób czytelny sygnał do potencjalnych klientów, którzy automatycznie postrzegają przedsiębiorstwo jako bardziej atrakcyjne. Mało tego, są w stanie zapłacić za usługę czy produkt więcej, kierując się świadomością, że w ten sposób samemu staje się trybikiem w maszynie charytatywnej.

Przykładem świetnie prosperującej i przemyślanej działalności tego typu jest kawiarnia Just Love Coffee Roasters, która razem z kawą sprzedaje też … serce. Firma w USA sprowadza ziarna kaw z krajów nieuznawanych za gospodarcze potęgi, przerabia je i paczkuje, po czym sprzedaje je z zyskiem osobom prywatnym i firmom. W ofercie Just Love znajdziemy kawy i ich mieszanki z krajów takich jak Etiopia, Rwanda a także Nikaragua czy Peru. Paczki kaw ( do wyboru, zmielona lub pełnoziarnista) są dostępne w rozmaitych wagach, począwszy od małych paczek sprzedawanych po niecałe 13 $ a skończywszy na kartonach przeznaczonych dla firm i korporacji. 5$ z każdego opakowania jest przeznaczone na pomoc sierotom afrykańskim, w skład której wchodzi opieka medyczna, żywność, itp. Każdy produkt jest oznaczony logiem Fair Trade, co oznacza mniej więcej tyle, że za pracę nad zbiorami kawy płaci się godnie, przestrzegając umów i praw pracowniczych. W ten prosty sposób połączono biznes z udzielaniem pomocy, poprzez wspieranie lokalnego rynku pracy i udzielanie dotacji na opiekę nad porzuconymi i osieroconymi dziećmi. Firma jest także ambasadorem pośredniczącym w załatwianiu dokumentów adopcyjnych, dla osób zainteresowanych bardziej konkretną formą pomocy. Kawa od Just Love nie sprzedaje się sama – specjalnie pod klienta przygotowano specjalne mieszanki i zestawy promocyjne z kubkami, koszulkami, itp. Dzięki temu nabywca ma pewność, że pomagając nie rezygnuje także z przyjemności wypicia doskonałej kawy.

Niestety, działalność tego typu to także spore pole do popisu dla oszustów, którzy bazują na dobrym sercu innych. Takie praktyki z pewnością nie sprawiają, że zaufanie do podobnych pomysłów na biznes wzrasta.